Troszkę fantazji dziecięcej nikomu nigdy nie zaszkodziło. Inna wersja meduz, odrobinę szalone
i przebojowe. Sprawcie dziecku radochę i uszyjcie razem z nim takiego wodnego stwora.
Maluch nauczy się przyszywać guziki, wycinać różne elementy,wypychać pluszaka i co najważniejsze będzie się świetnie bawić przez jakiś czas. Efekty są naprawdę niesamowite,
a satysfakcja z własnoręcznie wykonanej zabawki jest jeszcze większa.
To dopiero początki mojej przygody z szyciem :D. Możecie spodziewać się więcej takich wpisów.
Szalone meduzy zgłaszam na wyzwanie:
D.I.Y ... czyli Zrób TO Sam #9 Wyzwanie - "Dary Morza"